Hati Konstelacja
Rasa : Felinkad (Magiczny Kot) Liczba postów : 61 Data Dołączenia : 14/04/2019
| Temat: Samotnia Lodowego Ducha Czw 18 Kwi 2019, 19:23 | |
| Odnalazł to miejsce zupełnie przypadkiem, podczas swojej górskiej przeprawy w trakcie rytuału przejścia. Z początku niepozorne, zaczynające się ciemnym, ciasnym przesmykiem, kompletnie niezachęcającym do wejścia wgłąb góry, jednak po przebrnięciu tego fragmentu otwierało się nagle przestronne, zapierające dech w piersiach wnętrze całkowicie złożone z migoczących w półmroku kryształów. Ponadto utrzymywała się tu na stałe odpowiednia, jak dla Felinkada Lodu, niska temperatura. Nic więc dziwnego, że zaraz po przyłączeniu się do domeny Ładu, Hati szybko zajął ją jako swoje siedlisko. KRYSZTAŁOWA SKRYTKA:
◦ 1x Mniszek Lekarski ◦ 1x Pokrzywa
Ostatnio zmieniony przez Hati dnia Nie 19 Maj 2019, 00:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
Hati Konstelacja
Rasa : Felinkad (Magiczny Kot) Liczba postów : 61 Data Dołączenia : 14/04/2019
| Temat: Re: Samotnia Lodowego Ducha Czw 25 Kwi 2019, 12:39 | |
| Jak na Szrona przystało, bliski kontakt z nim sprawił, że zebrane zioła zostały pokryte lodową warstwą. Hati już miał taki zwyczaj - nie zasuszał roślin, a utrwal ich stan poprzez zamrożenie ich. W jego Samotni panowała i tak naturalnie niska temperatura, stąd nie martwił się o ich zepsucie. Z zadowoleniem odnotował, że w końcu jego skrytka nie była już tak żałośnie pusta. W razie czego miał już w posiadaniu chociaż lecznicze zioła. Gdyby miał zwrócić się po pomoc do druidów, nie udałby się z pustymi łapami. Zmęczony przykrym przeziębieniem, ułożył się na przyjemnie chłodnej, kryształowej półce. Może jeśli wypocznie w warunkach odpowiednich dla niego odzyska zdrowie. Miał przynajmniej taką nadzieję. |
|
Hati Konstelacja
Rasa : Felinkad (Magiczny Kot) Liczba postów : 61 Data Dołączenia : 14/04/2019
| Temat: Re: Samotnia Lodowego Ducha Nie 05 Maj 2019, 15:15 | |
| Odpoczynek w chłodnym kryształowym wnętrzu jego legowiska okazał się być zbawienny dla jego zdrowia. Niespodziewane przeziębienie, tak jak się szybko pojawiało, tak prędko odeszło w niepamięć. Tygrys przeciągnął się rozprostowując kości oraz zastałe mięśnie, po czym z typową dla siebie gładkością oderwał się od ziemi, jakby grawitacja go zupełnie nie obowiązywała. Pod tym względem zawsze odrobinę współczuł Treupusom, w przeciwieństwie do Kirinów i Felinkadów nie otrzymali tego wspaniałego daru od Stwórców. Hati nie wyobrażał sobie swojej egzystencji bez możliwości lewitacji. Jego Rytuał Przejścia był najlepszym dowodem na to, że nie był stworzony do normalnego wysiłku fizycznego. Z tymi myślami opuścił swoją zimną kryjówkę. zt |
|
Sponsored content
| Temat: Re: Samotnia Lodowego Ducha | |
| |
|