Domeny

Zapraszam do dyskusji o DOMENACH, czyli jednym z podstawowych podziałów, istniejących na forum.

Do tej pory sprawa wyglądała tak, jak w temacie:

Cytat :

Domena Natury - Odpowiadająca za wszystko co żywe w krainie, za rośliny i zwierzęta, ale także za cykle życiowe. Pod jej władanie także jest kreowanie otoczenia (np. wypiętrzanie gór) i pogoda. Ich magia to roślinność, wiatr, światło i woda.
Domena Ładu - Elebor to kraina znajdująca się na planecie (przynajmniej kiedyś), których jest wiele w kosmosie. A w kosmosie także są gwiazdy, księżyce i inne obiekty astronomiczne, to nad nimi pieczęć ma ta Domena. Odpowiadają także za prawa fizyki i równowagę między ładem, a chaosem. Ich magia to lód, telekineza i czas (w niewielkim stopniu).
Domena Zniszczenia - Skoro coś powstaje i się rodzi, to też kiedyś musi to umrzeć i odejść. Właśnie po to powstała ta Domena, aby obracać w pył to co stworzyły inne. Ich magia to ogień, ziemia i elektryczność.
Domena Pustki - Powstała po roztrzaskaniu Eleboru, Rada milczy na temat jej celu istnienia - stąd też są podejrzenia, że to nie oni ją stworzyli lecz nikczemna moc Demonów, która była także odpowiedzialna za apokalipsę. Niemniej Rada rości sobie pełne prawa do członków tej Domeny i lubi im rozkazywać - chociaż ci raczej rzadko ich słuchają. Ich magia to ciemność i iluzja.

Mieliśmy zatem cztery domeny, odpowiedzialne po prostu za utrzymywanie całego świata w równowadze.

I teraz pierwsze pytanie: Czy chcemy zostawić to w obecnej formie, czy też podejmiemy się eksploracji tematu?

Jeśli zdecydujemy się na rozwinięcie kwestii ról i przynależności domen, należy ustalić kilka kwestii. Co do rang i mocy, temat jest w przebudowie i myślę, że niedługo pojawi się aktualizacja, natomiast ten wątek poświęcony jest generalnemu przeznaczeniu poszczególnych jednostek i ich roli w świecie.
Poruszmy więc następujące kwestie:

1. OPIEKUN DOMENY
Jest to pomysł, który, jak się okazało, powstał znacznie wcześniej, natomiast podczas organizowania Resp-teamu, czyli pierwszej dyskusji, wyklarował się ogólny pomysł na "duchowego przewodnika" każdej z domen.

Opiekun nie oznacza przywódcy. Pełni jedynie rolę "duchowego doradcy", dobrego ducha swojej Domeny, ponieważ chcemy uniknąć stopni i hierarchizowania wśród Strażników.

Pierwotną wersją pomysłu były rangi, zaproponowane w temacie administracyjnym przez Stwórcę, tzw. "Zwierzchnicy".

Jest ona dostępna TUTAJ:

Z pewnością opiekun domeny musiałby mieć dodatkowe przywileje i obowiązki, być może także zwiększone statystyki oraz dodatkowe umiejętności. Pomysły, które pojawiły się w temacie są następujące:

> Każda domena wybiera swojego opiekuna na własny, wypracowany sposób - poprzez elekcję, dokonywaną na podstawie aktywności czy innych czynników, które wskazywałyby na tego właśnie kandydata; walkę, czy odpowiednie rytuały dla ochotników, które wyłoniłyby najbardziej kreatywną i odpowiedzialną osobę.
> Opiekuna może wyznaczyć administracja/Rada

> Prowadzenie mini-misji, związanych z daną domeną
> Kontakt z Radą oraz przydziały misji
> Udział jako wsparcie w dużych eventach

> Opiekun domeny otrzymuje moc specjalną, określoną z góry przez zasady forum i opis rangi (przykładem mogą być te, zamieszczone w wyżej zestawionym pomyśle Stwórcy)
> Opiekun może posiąść dodatkową umiejętność, związaną z reprezentowanym żywiołem, oraz jedną, dodatkową, wybraną z dowolnej domeny.
> Opiekun sam zgłasza moc, którą chce posiąść, po czym dostaje akceptację lub odmowę administracji.

> Opiekun ma maksymalne punkty statystyk, nie ma określonego czasu pełnienia funkcji, ale aby dać równe szanse, zrzeka się nieśmiertelności.
> Opiekun otrzymuje określoną pulę dodatkowych statystyk, a jego kadencja trwa określony czas.
> Domena Zniszczenia wybiera Opiekuna poprzez walkę.
> Członkowie domeny mają wybór - słuchać jego rad i uznawać jego autorytet, otrzymując tym samym jego błogosławieństwo w konkretnych sytuacjach, lub ignorować go, a nawet narażać się na gniew jego, lub Rady, jeśli uznamy, że to oni wybierają Opiekuna.

To są opcje dodane do tej pory (jeśli coś pominęłam, to przepraszam!)

Należy zatem ustalić:
- Czy chcemy opiekuna, a jeżeli tak, to:
a) Sposób wyboru
b) Obowiązki i przywileje
c) "Mechanikę panowania", długość kadencji
d) Moce i statystyki

2. CHARAKTERYSTYKA DOMEN
Powstał także pomysł, aby nieco rozbudować domeny. Zainteresowanych wcześniejszymi dyskusjami zapraszam, tradycyjnie, tu, a ja zapraszam do dawania pomysłów na temat poszczególnych domen i ich wzajemnych zależności i mocy.

Temat w budowie, brak czasu robi swoje, ale dyskusję uważam za otwartą i będe uzupełniała kwestie domen na bieżąco

Hmm, no cóż.

Opiekun: jak najbardziej tak. Jeżeli o wybór chodzi, to według mnie: Opiekun mógłby być wybierany albo przez elekcję, albo - jeżeli chcielibyśmy sobie utrudnić życie - przez coś w rodzaju rytuału. I mean, RR może ogłosić jakiś termin, w którym Strażnicy z konkretnej Domeny mający ochotę na rangę Opiekuna muszą spotkać się w jednym miejscu i przejść przez jakąś próbę, w trakcie której brane pod uwagę będą cechy cenione w danej Domenie.

Jestem zdecydowanie za tym, żeby Opiekun nie był jakimś szefem absolutnym, którego trzeba słuchać w każdej sytuacji. Zwyczajnie będzie to ciekawsze.

Sądzę, że mogłaby istnieć opcja, według której Opiekun ma prawo wyznaczenia swojego następcy (ale czy wyznaczony musi  go posłuchać - to już inna sprawa), aczkolwiek nie ma takiego obowiązku.

Moce i statystyki...well, mogłoby być tak: utworzymy listę przykładowych mocy, ale - jeżeli ktoś miałby jakiś pomysł - to musi w tej sprawie napisać do administracji, od której może otrzymać ewentualne pozwolenie.

Słówko ode mnie - czy Opiekun może zrzec się swojej rangi, względnie przekazać ją komuś innemu? Jeżeli to możliwe, to czy w takim wypadku musi liczyć się z jakimiś konsekwencjami, czy też jest to po prostu utrata rangi i powiązanej z nią mocy?

Ravia napisał:

Słówko ode mnie - czy Opiekun może zrzec się swojej rangi, względnie przekazać ją komuś innemu? Jeżeli to możliwe, to czy w takim wypadku musi liczyć się z jakimiś konsekwencjami, czy też jest to po prostu utrata rangi i powiązanej z nią mocy?

No właśnie i tu pojawia się ta zasadnicza kwestia samej mechaniki bycia opiekunem i utraty tej pozycji.
Z wymienionych ukształtowały się następujące opcje:
> Opiekun zrzeka się nieśmiertelności, ale dostaje dodatkowe statystyki i jest opiekunem dopóki w jakiś sposób nie umrze (może się później pojawiać w snach obecnego opiekuna, jeśli wejdzie pomysł rozmowy przez sny ze zmarłymi)
> Opiekun nadal jest nieśmiertelny, dostaje dodatkowe moce, ale nie dodatkowe statystyki i jego kadencja trwa określony okres, chyba, że zrzeknie się jej wcześniej, lub skróci ją administracja.

Także trzeba to ustalić.
Co do reszty - pełna zgoda. To od gracza będzie zależało, czy chce podążać za radami i poleceniami opiekuna, czy też olać go Myślę też, że elekcja będzie dobrym pomysłem, ale warto zrobić wyjątek dla Domeny Zniszczenia - ich wybór mógłby się opierać na walce o władzę. Taki mały pomysł.
Ogólnie propozycję co do Domen dam pewnie dziś albo jutro (zależnie od gęstości roboty w robocie XD)

Wybór:
Zgadzam się ze wszystkim. Dodam tylko, że elekcja na samym starcie będzie pewnie najodpowiedniejsza (bardziej userska niż postaciowa, zgłoszenia chętnych, a po tym ankiety - uzna się to wtedy za wybór Rady). Później zarzuci się dyskusją dla wszystkich, jak chcieliby, by w ich Domenie wyglądał taki wybór (zgodnie z dziedzinami ich Domeny oczywiście).

Obowiązki:
Tak.

Moce:
Jeśli pójdziemy w te zasady, to nie dawałabym wyboru z dowolnej domeny, tylko z własnej, bo Opiekun mimo wszystko jest reprezentantem całości Domeny & (niemalże) uosobieniem związanych z nią dziedzin.

Inny zamysł (mój z poprzedniego tematu) to:
Opiekun na starcie swej kadencji wybiera dwie dowolne moce swej Domeny (wliczając w to moce, z których można wybierać po otrzymaniu Przydomka Mocy), jakie chce posiąść. Wybiera także jedną moc pasywną występującą w swojej Domenie.
Moc pasywna - przykładowa "Odporność na ogień" w Domenie Zniszczenia.

Jeszcze inaczej... faktycznie można wykorzystać zamysł Stwórcy i użyć wszystkich mocy. Lub tylko jednej, a druga już do wyboru. Co w sumie byłoby całkiem fajne, patrząc na to, że te moce są całkiem mocne - czyli takie, jakie powinni mieć Opiekunowie. Hmm...
No i wtedy można by także wykorzystać zrobione przez Stwórcę opisy.
Można też zrobić taki myk - wziąć wszystkie moce od Stwórcy, więc Opiekunowie będą mieć po dwie moce. Opiekun wciąż mógłby wtedy zdobyć swój Przydomek Mocy w normalny sposób, dzięki czemu będzie mógł wybrać z puli mocy dostępnych dla przydomków oraz... w końcu sam przydomek to w końcu nie tylko moc, ale też urozmaicenie fabularne (coś w rodzaju "ducha stróża").
W sumie skłaniam się bardziej do tej ostatniej rozpisanej przeze mnie propozycji (wykorzystanie mocy zrobionych przez Stwórcę+Przydomek Mocy). A czy będzie musiał zapracować sobie fabularnie na ten przydomek czy dostać go w pakiecie z rangą Opiekuna... hmm, jak chcecie!

Jestem na nie jeśli chodzi o zmiany w statystykach, tak jak wspomniałam w poprzednim temacie. Opiekun i tak będzie miał porządne moce, a statystyki może rozwijać normalnie i bez utraty ich, jeśli przestanie być Opiekunem.

Kadencja:
Zrzekanie się nieśmiertelności to tak trochę zgrzyta mi fabularnie. Opiekun jest w końcu "Chosen One" (heheh), który ma reprezentować swoją Domenę i ogarniać jej sprawy i ewentualnie jej członków. Kadencja nie powinna mieć też określone czasu. Sposoby zrzucenia aktualnego Opiekuna ze stołka:
- Opiekun sprawuje swoje obowiązki marnie, jest rzadko obecny, nie robi misji, nie odpowiada na wezwania etc. Rada powołuje nowego Opiekuna.
- Członkom Domeny nie podoba się, kto i jak sprawuje władze, albo nawet to, że Opiekun trzyma swoją rangę zbyt długo - mogą knuć przeciw Opiekunowi i próbować zrzucić go ze stołka... głosować między sobą (przykładowo w Domenie Natury i Ładu) i wtedy skonfrontować aktualnego Opiekuna, czy nawet samą Radę, jeśli pierwsza opcja nie poskutkuje. Mogą też mu wtłuc (przykładowo Domena Zniszczenia i Pustki) i postawić ultimatum - zrzeknie się swego stanowiska albo zginie. Albo Rada po prostu to zobaczy i stwierdzi, że ktoś silniejszy (przykładowo w Zniszczeniu), kto pokonał Opiekuna bardziej się nada na jego stanowisko.

Chodzi o to, że... tak długo jak Rada jest zadowolona (Opiekun jest chociaż w miarę aktywny, wykonuje dobrze swoje obowiązki) oraz inni członkowie Domeny akceptują swego Opiekuna (jest on w końcu tym, który daje im misje), to Opiekun powinien być bezpieczny.
Ale wystarczy nawet jedna ambitniejsza jednostka do próby przewrotu, pojedynku o władzę etc, która może podjąć nawet próby uśmiercenia lub okaleczenia Opiekuna, by przejąć władzę.
I to w sumie też może być kolejny powód, by nie dawać dodatkowych statów Opiekunowi. Opiekun będzie mieć swoje silne moce, ale jak podrzucimy mu jeszcze staty, to obalenie go (tak, gadam głównie o tych brutalniejszych/bardziej wojowniczych postaciach i Domenach) to zrobienie takich rzeczy będzie trudniejsze.

Tak, jestem bardzo w takie fabularne rzeczy W każdym razie myślę, że opcji jest sporo, trzeba będzie tylko chcieć się ruszyć. A i wtedy fabuła się rozrusza.

Czyli generalnie... zależy to od postaci i potoczenia się fabuły.


Nie ma to jak super długa rozpiska na sam temat Opiekunów. Mam nadzieję, że nic nie przeoczyłam xD

Edit:
Dać zasadę, że Wkraczający nie może zostać Opiekunem (nie miałoby to sensu, skoro Wkraczający jest... no, co dopiero wkraczającym do Domeny).

Wyjątkiem od tej reguły oczywiście powinny być pierwsze wybory.

Utrata rangi Opiekuna - Opiekun powinien wrócić wtedy na swoją poprzednią rangę LUB na rangę z wyższym stopniem o jeden, jeśli sprawował swoją funkcję dobrze.

(jeśli wkraczający zostanie Opiekunem Domeny przy pierwszych wyborach, a później zejdzie z rangi, to nie powinien dostawać wkraczającego tylko rangę pierwszego stopnia, by było to sensowne)


Opiekun powinien móc zrzec się pozycji Opiekuna (najlepiej podając powód).

Opiekun może wyznaczyć swojego następcę i Rada powinna wziąć to pod uwagę. Jednak jeśli Rada i inni członkowie Domeny uznają, że ten następca się nie nada na tę funkcję (choćby przez niską aktywność), to wtedy są małe szanse, że wyznaczony następca tym Opiekunem zostanie.
(Bliskie zeru? No chyba, że następca poprawi się przed czasem wyznaczenia kolejnego opiekuna)

Beliar, Ty nasza kwintesencjo zdrowego rozsądku xD

Najbardziej odpowiednia wydaje mi się propozycja, aby opiekun posiadał wszystkie moce domenowych rang. To chyba dość logiczne, biorąc pod uwagę, że jest przedstawicielem ogółu domeny. Uważam, że najodpowiedniejsze byłyby moce rangowe na poziomie 2 lub 3, aby nie było zbyt pięknie + jedna na poziomie 5 (dowolna, lub zależna od dotychczasowej rangi, z czym to drugie uważam za właściwe).

Oprócz tego powinniśmy zadecydować, czy opiekun może ubiegać się o rangę na 6 poziomie. Moim zdaniem powinien być to przywilej zarezerwowany tylko dla osób z pojedynczą rangą, ale to musimy jakoś pod forum poddać

Trzeba też ustalić, co się dzieje ze statami. Mamy takie opcje:
> Opiekun otrzymuje daną pulę dodatkowych stat do rozdania (dałabym 5-6pkt)
> Opiekun otrzymuje dodatkowe punkty (1/2/3) do odpowiednio ustalonych statystyk. Jeżeli daną statystykę ma na poziomie 3-5 - gdzie lecą te punkty? (dlatego jestem w sumie za pierwszym rozwiązaniem)
> No i utrata statystyk przy zlikwidowaniu rangi: Ja bym zrobiła tak, że staty w przypadku rezygnacji wracają do poprzedniego poziomu, natomiast jeżeli odwołanie było przez zaniedbania opiekuna, staty wracają do poprzedniego stanu i dodatkowo obniżają się o 1.

POZA TYM: jeżeli nie będzie sprzeciwów, co do następujących kwestii:
> Opiekun jest wybierany drogą elekcji: Najpierw na poziomie userskim, później już będziemy robić to bardziej fabularnie
> Opiekun jest nieśmiertelny, natomiast traci "stołek", jeżeli: nie spełnia dobrze swoich obowiązków, rzadko jest obecny, nie współpracuje z Radą, nie stosuje się do regulaminu, jego domena uzna wspólnie, że należy go pozbawić władzy. Może też zrzec się stanowiska, najlepiej podając powód.
> Opiekun może wyznaczyć następcę, lecz jego wybór musi być zweryfikowany przez Radę.

Ah, to nie robimy Opiekuna jako całkiem osobnej rangi? Czy już nie ogarniam po tym całym prześledzeniu wszystkich tematów xD
Już nie jako podwójna ranga, tylko po prostu Opiekun mający sześć gwiazdek pod rangą (no... listków i innych odpowiedników).

W sumie... można iść zupełnie po prostej linii oporu i wykorzystać to co zrobił Stwórca, ewentualnie wprowadzić edycje do jakichś mocy jak wam nie odpowiadają.
I ewentuaaalnie dać do wyboru jedną moc z rangi 2 lub 3 jak Daenei wspomniała.

I odnośnie wykorzystania pomysłu Stwórcy - oprócz tych opisów i mocy, to... co z "imionami" rang? Typu Luna, Terra etc. Czyli zamiast "Opiekun Natury" byłby:
Opiekun
Terra

Co w sumie mi się podoba, hmm.

Ja dalej kręcę nosem na wszelkie statowe bonusy xD Ale jak większość je zechce, to zrobić je do minimum (należy pamiętać, że 6 to w końcu max i jest to niezwykły talent, a nie chcemy by ktoś był niezwykłym talentem we wszystkim). Dlatego 1-2, MAX 3 punkty do rozdania, i ten ktoś zdecyduje, czy chce podboostować swoje niższe staty, czy osiągnąć ten poziom niezwykłego talentu.

Tak, powinny wracać do poprzedniego poziomu w przypadku rezygnacji.
Kara z utratą punktów jest ciężka, patrząc na to jak trudno staty zdobyć Ale... można zrobić tak, że Rada "przeklina" taką osobę i obniża jedną lub więcej wybranych losowo wybranych statystyk o jeden punkt (może losować tylko z tych, które mają minimum 2 punkty z wiadomych powodów). A po miesiącu (czy po jakimś innym czasie) statystyki wracałyby do normy. To byłaby ciężka kara tak czy inaczej, jeśli postać zdecydowałaby się robić coś więcej niż brać tylko udział w fabularnych rozmowach.
Taka wzmianka jeśli statystyki będą ofc.

Patrzę na to mocno z mechanicznego punktu widzenia, tak xD Do tej pory było tak, że ze statystyką 6 właściwie nie było szansy na niepowodzenie w czynności, która tej statystyce odpowiadała. (no... takie było zamierzenie? bo nikt nie dobił do szóstki)
Oczywiście to też zależało od MG (gdzie powinien dać chociaż tę malutką szansę na niepowodzenie), bo to tylko przykładowa mechanika przez Stwórcę stworzona: https://outland.forumpolish.com/t116-przykladowa-mechanika-w-oparciu-o-rzuty-koscmi
...w sumie to aż zmusza do myślenia nad systemem, ale hmm, nie będę w to za bardzo w tej chwili wchodzić xD
Nie było do tej pory z tym problemu i może za bardzo analizuję mechanikę.

Co do ostatnich rzeczy to pełna zgoda, tylko dodałabym "w większości przypadków powinno odbyć się to na drodze fabularnej" do tego o utracie stołka.

W sumie skoro widzę, że mój projekt został wyciągnięty na światło dzienne, to przedstawię jakie ja miałem plany wobec tego.

Przede wszystkim miał być event wprowadzający, a jego fabuła miała się opierać na po prostu powołaniu 4 "najpotężniejszych" czyli owych Zwierzchników. Oczywiście event miał mieć prorok typu,że "Rada nie daje rady (xD) i musi zebrać energię na stworzenie 4 nowych super-rang". Generalnie jednak miały to być po prostu fabularne wybory.

Zwierzchnicy to miała być ranga najwyższego stopnia, "nadpisująca" aktualną - sam projekt powstał przed schodkową karierą jaka jest aktualnie, toteż tutaj może być pewien zgrzyt. Dlatego sugerowałbym teraz aby Zwierzchnicy byli tytułem, aby gracz nie tracił postępu swojej kariery i mógł ją nadal rozwijać.

Ogólnie Zwierzchnicy mieli być takimi "niby przywódcami" znanymi ze stad czy watah z innych zwierzęcych forów. Zarzuciłem jednak ten projekt z dosyć oczywistego powodu - zbyt mała ilość graczy. Zwierzchnik jednak musi mieć czym zarządzać, a zasada, że "jest tylko jeden aktywny gracz w X domenie, więc on będzie zwierzchnikiem" mnie nie zadowalała. Dlatego też pomysł utknął w ukrytym subforum

Wasze pomysły jak rozwinąć to są bardzo fajne, tylko znowu - czy jest sens akurat TERAZ nad tym się rozwodzić, gdy dodanie tych Opiekunów nic w sumie nie da? No ale jak już o tym dyskutujemy to generalnie:
> Jestem na NIE jeśli chodzi o zabranie im nieśmiertelności bo to po prostu bez sensu
> pomysły na degradację takiego Opiekuna podane przez Beliar są jak najbardziej ok. dlaczego kadencja czasowa nie ma sensu? Chociażby dlatego, że wyobraźcie sobie, że jesteście taka Radą - macie na głowie utrzymywanie równowagi w takich aspektach jak czas i przestrzeń, Zaświaty się sypią na waszych oczach, a tu.. Nagle dzwoni przypominajka i "psss, pora na wybór nowego opiekuna bo już za długo jest ten sam". Należy pamiętać, że Rada to byt bliski boskiemu, dlatego też nie przywiązują wagi do typowych, naziemnych spraw jak właśnie kadencje czy inne "bóldupienie" podopiecznych bo coś tam się im nie podoba No wiadomo, jak ktoś będzie Opiekunem, a nic nie będzie robić to Rada sama go zdegraduje bo na cholerę im ktoś taki, ale jeśli Opiekun nie podoba się członkom domeny, to już we własnych zakresie muszą "zadbać" o jego degradację.

@EDIT: to nad czym bym się teraz bardziej skupił, to na dodaniu charakteru aktualnym domenom. Nie będę ukrywać - jestem średnio zadowolony z ich formy, no fajnie, że każda z Domen ma konkretny cel, ale wszystkie są.. Nijakie, pozbawione charakteru i czegoś co odróżnia je od siebie. Niestety nie za bardzo wiem co można z tym zrobić, bo domeny to nie są Stada czy Watahy, którym można przypisać jakieś tradycje czy historie z przeszłości, że kiedyś miały takiego i takiego przywódcę i dlatego teraz są takie i takie. Pod tym względem niestety forum kuleje i może to jest główny powód dla którego nie jest atrakcyjne.